Zamknęłam oczy rozkoszukąc się ciepłem jego ciała.
Czas się zatrzymał.
Ale to nic...
Dla mnie ta chwila mogła trwać wiecznie.
Nigdzie nie było mi tak dobrze jak w jego ramionach.
Kochałam być kochana.
A czułam to tylko od niego.
- Nie chce żebyś wyjeżdżała...- Mruknął w czubek mojej głowy po czym ją pocałował.
- Ja też Harry... - Wychrypiałam płacząc.
Nie chcialam go opuszczać.
Mie chciałam opuszczać tego miejsca.
Nie chce wracać.
Nie chce, nie chce, nie chce...
Kolejna rozłąka mnie zabije.
Harry otarł moje łzy i spojrzał w moje oczy.
Byl smutny.
Cholernie smutny.
Cholernie smutny.
W jego oczach wirowało tyle uczuć, że to aż niemożliwe.
- Kocham Cię...
Powiedział to.
Jego słowa były dla mnie jak ukojenie.
- Ja ciebie też kocham.
***
- Co chcesz dzisiaj robić?
- Nic. - Mruknęłam wtulając się jeszcze bardziej w jego ciało ( o ile to było jeszcze możliwe. )
Leżeliśmy od kilku godzin w jego łóżku, tuliliśmy się i po prostu cieszyliśmy się swoją obecnością.
Jego klatka piersiowa zawibrowała i wiedziałam, że się śmieje.
- Jesteś takim leniuszkiem. - Pocałował czubek mojej głowy.
Bawił się moimi włosami, głaskał moje plecy... Robił wszystko przez co czułam się spokojna.
Było mi tak dobrze z nim.
- Może obejrzymy jakiś film? - zaproponowałam
- Dobra. - wstał i włączył komputer.
W czasie gdy on szukał jakiegoś ciekawego filmu ja poszłam skorzystać z łazienki.
Gdy wróciłam, film był gotowy.
Obejrzeliśmy "anioły i demony" i musze stwierdzić, że był to naprawdę dobry film.
Gdy się skończył odwróciłam się do Harry'ego który przez cały film był wtulony w moje plecy
Spał.
Oh.
Pocałowałam go w polik i chciałam wyjść do domu i dać mu spokój
Była godzina 22:30 i byłam w szoku, że czas z nim tak szybko mijał.
Harry mruknął, zmarszczył brwi i objął mnie w talii.
- Harry... Muszę już iść...
- Nigdzie cię nie puszczę. - Mruknął cały czas mając zamknięte oczy.
Westchnęłam i znowu się położyłam.
Przykryłam tylko nas kołdrą i zasnęłam.
Przykryłam tylko nas kołdrą i zasnęłam.
***
Obudziłam się sama w pokoju. Na poduszcze obok leżał mały, biały kwiatek.
Wzięłam go do ręki i zaciągnęłam się jego przepięknym zapachem.
Od razu się uśmiechnęłam.
Bajka...
Po prostu bajka.
Zeszłam na dół gdzie prowadzona przez obłędne zapachy dotarłam do kuchni.
Harry stał odwrócony do mnie tyłem i coś gotował.
Zakradłam się i skoczyłam mu na plecy owijjając rękami i nogami.
Harry zachichotał i odwrócił mnie przodem do siebie.
- Moja księżniczka w końcu się obudziła, śniadanie gotowe.
Uśmiechnęłam się i pocałowałam jego polik.
Na stole były już gotowe pancakes' y polane syropem klonowym, różnokolorowe kanapki. Kawa, herbata i dwa soki: pomarańczowy i jabłkowy.
- Kto ma to wszystko zjeść ?
- Ty - powiedział prowadząc mnie do stołu.
Odsunął mi krzesło na którym usiadłam, dziękując mu a Harry zajął miejsce obok.
Zjedliśmy śniadanie które było naprawdę przepyszne.
Później Hazz zaproponował wspólne wyjście do miasta ponieważ musi zrobić drobne zakupy.
Zgodziłam się i umówiliśmy się, że za godzinę spotkamy się przy jego samochodzie.
Pobiegłam do domu wziąć prysznic, umyć włosy , zrobić delikatny makijaż i ubrać się w krótkie czarne spodenki, różowy t-shirt z nadrukiem i białe conversy.
Wzięłam telefon,;portfel i włożyłam wszystko do torebki i wyszłam z domu.
Harry stał juz przy samochodzie oparty o maske.
Harry stał juz przy samochodzie oparty o maske.
Ubrany był w czerwono-czarną koszulę w krate, czarne rurki i tego samego koloru buty.
Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do mista.
***
- Daj, pomogę ci... - Powiedziałam widząc jak dźwiga siatki z zakupami.
- Nie, jesteś kobietą a kobiety nie dźwigają.
Przewróciłam oczami i otworzyłam mu bagażnik.
Spojrzałam na neonowy napis "tattoo" po drugiej stronie ulicy który juz kiedyś zwrócił moją uwagę.
Harry włożył zakupy i zamknął bagażnik.
- Chcesz tam iść ?- spytał widząc moje zainteresowanie studiem tatuażu
Kiwnęłam tylko twierdząco głową i trzymając się za ręce przeszliśmy na drugą stronę ulicy zmierzając do miejsca w którym podświadomie wiedziałam, że coś się stanie.
_____________________________
♡♡♡Jak się podoba rozdział? ♡♡♡
TWÓJ KOMENTARZ=100% MOTYWACJI DLA MNIE !!!
Dopiero co trafiłam na ten blog. Przeczytałam w parę godzin wszystko i stwierdzam że to najlepsze opowiadanie jakie czytałam. Pisz jak najszybciej następne bo nie wytrzymam����
OdpowiedzUsuń