Rozdział 6

Po obudzeniu i zjedzonym śniadaniu miałam pomóc babci w ogródku.
Tyle by było z wakacji...
 - Podaj mi tamten sznurek - Powiedziała babcia.
Podałam jej sznurek i wróciłam do podlewania kwiatów.
Jak na początek lata było dzisiaj strasznie gorąco.
Pewna sprawa nie dawała mi spokoju. A raczej pewna osoba...
Byłam ciekawa co u Harry'ego. Jak się ma. Minęło w końcu siedem lat odkąd ostatni raz go widziałam.
- Babciu? - Zaczęłam niepewnie.
- Tak? - Wytarła dłonie w sweter i spojrzała na mnie.
W mojej głowie szalało tyle pytań.
- Pamiętasz Harry'ego?
- Styles'a? Harry'ego Stylesa? Tego chuligana?
Zmarszczyłam czoło nie rozumiejąc o czym mówi.
- No nie wiem czy chuligana ale tak, chodzi mi o Harry'ego Styles'a. Ja um... Przyjaźniłam się z nim kiedyś...
- Lepiej żebyś nie kręciła się w jego towarzystwie. - Powiedziała tonem nie znoszącym sprzeciwu.
Słucham?
- Dlaczego?
- To nie jest dobre towarzystwo. Ciągle tylko urządza jakieś imprezy. Czasem człowiek już nie może wytrzymać w tym hałasie. A do tego te rysunki na całym ciele i ten metal na twarzy. Po co komuś to? No i ten alkohol i narkotyki. Szkoda słów.
Po raz kolejny zmarszczyłam czoło.
My na pewno mówimy o tym samym Harrym?
- Odkąd umarł jego ojciec zaczął się staczać. Był z niego taki dobry chłopak. - Pokiwała głową z dezaprobatą. - Miły, uczciwy, pomocny... A teraz ?  Bezczelny i arogancki. Współczuję tylko Annie. Biedna kobieta. Musi znosić to wszystko codziennie. Więc proszę cię Veronico,. nie zadawaj się z nim. To nie jest dobry chłopak. Jeszcze się jakiegoś chorupska nabawisz. Kto wie co tam nałapał od tych wszystkich dziewczyn które tu przyprowadzał. Kto widział żeby przyprowadzać codziennie inną.
Pokiwałam głową na znak, że rozumiem ale tak naprawdę miałam mętlik w głowie.
Imprezy, alkohol, narkotyki, tatuaże, piercing, codziennie inne dziewczyny...
To na pewno on? Mój Harry? Ten kochany i opiekuńczy chłopiec którego tak mocno kochałam? Co sie z nim stało?

*

Wróciłyśmy do domu dopiero o osiemnastej.
Zdecydowanie praca w ogródku nie należy do moich ulubionych zajęć.
Ale co zrobisz? Nic nie zrobisz.
Od razu poszłam do góry do swojego pokoju. Wzięłam ręcznik i weszłam do łazienki.
Ściągnęłam wszystkie ubrania i weszłam pod prysznic. Odkręciłam kurki i pisnęłam gdy opryskała mnie zimna woda, która z każdą sekundą robiła się coraz cieplejsza.
Namoczyłam moje długie, ciemnobrązowe włosy i nalałam odrobinę mojego ulubionego jabłkowego szamponu na dłoń po czym porządnie wmasowałam go w głowę. Chwile potem zmyłam pianę i nałożyłam odżywkę którą także zmyłam i zakręciłam wodę.
Wyszłam spod prysznica owijając się puchatym, błękitnym ręcznikiem. Umyłam zęby i wyszłam z łazienki susząc włosy drugim, mniejszym ręcznikiem.
Założyłam moją ulubioną piżamę i weszłam do łóżka biorąc na kolana laptopa.
Zalogowałam się na fecebook'u gdzie nie miałam żadnych powiadomień ani wiadomości.
Jak zwykle z resztą.
Potem włączyłam jakąś muzykę na youtube i zalogowałam się na tumblr.
Zreblogowałam kilka postów  po czym wyłączyłam komputer i zeszłam na dół zrobić sobie herbatę.
Gdy wróciłam do pokoju omało co nie rozlałam herbaty przez głośną muzykę.
Położyłam kubek na stoliku obok łóżka i podeszłam do okna.
Od razy tego pożałowałam gdy zobaczyłam dwójkę całujacych  się osób. Szczupła dziewczyna o długich blond włosach stała w samej koronkowej, różowej bieliźnie i chłopak o bujnych, kręconych włosach stał w samych dżinsach. Miał mnóstwo tatuaży. Był calkiem przystojny ale nie podoba mj sie tym takiego chlopaka. Typ kobieciarza...
Gdy odpinal dziewczynie stanik zasunelam rolety i założyłam słuchawki.
Jak tak można ?
Robić TO zupełnie bez jakiegokolwiek uczucia. Będąc pijanym. Z pierwszą lepszą osobą.
To okropne ! 
Zmarszczyłam nos z niesmakiem przypominając sobie widok z przed kilku minut.
Wsłuchałam się w tekst piosenki i nawet nie wiem kiedy zasnęłam.
Śniłam o pięknym chłopcu z zielonymi oczami jak trawa na której bawią się szczęśliwe dzieci.
Chłopcu którego pokochałam.

_______________________

Co myślicie o Harrym ?

Jak myślicie, co stanie się kiedy w końcu się spotkają i czy dawne uczucie wróci ?

Czekam na opinie :)